Czternaście kobiet. Łączy je jedno - zbrodnia. Ich procesy relacjonowały wszystkie media w Polsce. Wykreowały wizerunek złych, zdegenerowanych, pozbawionych ludzkich uczuć, bezlitosnych bestii często w pięknej skórze. Jak to możliwe, że te kobiety wzięły udział w tak brutalnych zbrodniach, same zabiły albo wszystko ze szczegółami zaplanowały, a do wykonania morderstwa posłużyły się rękami mężczyzn? Jakie są? Skąd wzięła się ich agresja? Zbrodnia podzieliła ich życie na pół. I tak też Katarzyna Bonda starała się je pokazać. Nie usprawiedliwia ich. Nie udowadnia, że nie ma w nich zła. Wiele z tych kobiet po raz pierwszy udzieliło wywiadu, którego odmawiały dziennikarzom latami. Mówią o rożnych aspektach życia: o miłości, macierzyństwie, pieniądzach, marzeniach, śmierci... Ich zbrodnie zaś poznajemy z rozdziałów, które powstały na podstawie akt sądowych. Morderczynie zgodziły się ujawnić swoje twarze.
Dlaczego Amerykę czeka detronizacja, kiedy cały świat bawi się iPadami i nie może się oderwać od Google’a i Facebooka? Czy Chińczycy mogą dzięki taniej produkcji zawładnąć globem, nie niszcząc go? Czy Zachód zdoła uratować swój przemysł przed inwazją Azjatów? Europa grzęźnie w kryzysie, a Unii, która miała jednoczyć kontynent, grozi, że go podzieli. Czy poradzi sobie z postępującą islamizacją? Autor stara się ominąć rafy czyhające na zadufanych "proroków" i po wnikliwym prześwietleniu ekonomicznych tygrysów śledzi trendy, które będą miały znaczenie dla przyszłości świata.